Informacje prasowe dotyczące projektu w 2007r

Na dniach ma ruszyć modernizacja magistrali dostarczającej wodę pitną z Trębowca do Starachowic i okolicznych gmin. To pierwsza z inwestycji realizowanych przez Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Starachowicach, w ramach projektu wspieranego środkami europejskimi. W ubiegłą środę (11 kwietnia br.) odbyło się uroczyste podpisanie umowy z bezpośrednim wykonawcą.

Przetarg wygrała lokalna firma Jana Orczyka. W terminie do końca sierpnia 2008 roku zobowiązała się wymienić ponad 9 km starych rur wodociągowych, oraz przesunąć ponad 1,5 km gazociągu, by nie kolidował z przebiegiem wodnej magistrali. Modernizacja wodociągu zapoczątkowała realizację wielozadaniowego projektu, obejmującego nasze miasto oraz gminy Mirzec i Wąchock.

- Czuję z tego powodu głęboką satysfakcję, bo do tej pory były daleko idące opóźnienia - mówił Robert Pastuszka, od kilku miesięcy nowy prezes PWiK, na oficjalnym podpisaniu umowy z wykonawcą pierwszego etapu prac. Na uroczystości obecni byli m.in. poseł Krzysztof Lipiec, prezydent Wojciech Bernatowicz, Jan Orczyk, Andrzej Paleczek - przedstawiciel firmy Scott Wilson, która pełni obowiązki inżyniera projektu, Andrzej Pasternak, kierownik Jednostki Realizującej Projekt w PWiK.

- Dzięki rozmowom pana prezydenta Bernatowicza z prezesem Banku Ochrony Środowiska w Częstochowie został nam przyznany kredyt, który pozwoli na częściowe sfinansowanie przedsięwzięcia. Z kolei wsparcie pana posła Lipca zaowocowało tym, że Ministerstwo Rozwoju Regionalnego przesłało do Brukseli decyzję środowiskową. Jej podpisanie przez Komisję Europejską pozwoli nam na skorzystanie z dotacji unijnej - dodał prezes Pastuszka.

- Mój zakład funkcjonuje od 1982 roku, ale ten kontrakt ma dla mnie szczególne znaczenie. Pozwoli nam się sprawdzić - mówił Jan Orczyk.

- Do tej pory byliśmy niejako w cieniu, w tej chwili zaczyna się właściwy nadzór nad kontraktem. Jutro nastąpi przekazanie placu budowy wykonawcy - poinformował Andrzej Paleczek.

- Ten kontrakt to duża rzecz dla Starachowic. Dzisiejszy dzień potwierdza, że znalazł się właściwy człowiek na właściwym miejscu. Mówię tu o panu Robercie Pastuszce. Również gdyby nie wsparcie pana posła, bylibyśmy w głębokim lesie. Kiedyś zarzucano mi, że chowam się za jego plecami, ale jeśli ma to służyć Starachowicom, będę to robił dalej - stwierdził prezydent Bernatowicz. Modernizacja trębowieckiego wodociągu ma kosztować 2,4 mln euro. W dalszej kolejności będzie modernizowane ujęcie wody w Trębowcu i przepompownia "Majówka" w Starachowicach oraz miejska oczyszczalnia ścieków. Do realizacji pozostanie jeszcze dokończenie kanalizacji w Starachowicach (m.in. w dzielnicy Michałów i Orłowo) i gminie Wąchock oraz budowa infrastruktury ściekowej w gminie Mirzec. Cały projekt opiewa na 80 mln zł, z czego 68% pokryte zostanie środkami europejskiego Funduszu Spójności. Pozostałe środki ma zabezpieczyć wspomniana pożyczka Banku Ochrony Środowiska z Częstochowy. (iwo)

Miesiąc temu w Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji w Starachowicach uroczyście podpisano umowę z wykonawcą przebudowy wodociągu obsługującego powiat starachowicki. W ubiegły poniedziałek (14 maja br.) ruszyły właściwe prace, które mają potrwać prawie rok. Na Bugaju, przy ulicy Elaboracja, symbolicznego wkopania łopat, inicjującego inwestycję, dokonali: poseł Krzysztof Lipiec, prezydent Wojciech Bernatowicz, prezes PWIK Robert Pastuszka oraz Jan Orczyk, właściciel firmy wykonującej inwestycję.

- Pozostaje życzyć jak najmniej kamieni i dużo piachu - tymi słowami prezydent wyraził nadzieję, że prace przebiegną bez zakłóceń. Będą one polegać na wymianie 9 km starych, liczących nawet ponad 30 lat rur, doprowadzających wodę z ujęcia Trębowiec do Starachowic i okolicznych gmin oraz przesunięciu 1,5 km gazociągu, by nie kolidował z przebiegiem wodnej magistrali.

Planowane zakończenie prac to sierpień 2008 roku. Remont wodociągu jest częścią pierwszej inwestycji z dużego projektu wodno- ściekowego, wspieranego środkami europejskiego Funduszu Spójności. Obejmuje on jeszcze takie zadania jak modernizacja ujęcia wody w Trębowcu oraz przepompowni "Majówka" w Starachowicach, unowocześnienie miejskiej oczyszczalni ścieków przy ulicy Bocznej, budowa kanalizacji sanitarnej w starachowickich dzielnicach Michałów i Orłowo oraz w ulicach Radoszewskego, Działki i 17- go Stycznia, ukończenie kanalizacji w gminie Wąchock oraz stworzenie od podstaw infrastruktury ściekowej w gminie Mirzec. Wartość całego projektu to 19,9 mln euro, z czego ponad 13 mln euro sfinansuje Unia Europejska.

Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Starachowicach podpisało umowę na modernizację ujęcia wody w Trębowcu i pompowni "Majówka". Planowe zakończenie prac to 2010 rok. Inwestycja jest częścią dużego projektu modernizacji infrastruktury wodno - ściekowej w Starachowicach i w sąsiednich gminach, który jest współfinansowany z Europejskiego Funduszu Spójności. W kwietniu br. PWiK zawarło pierwszy kontrakt na wymianę starych rur, doprowadzających wodę pitną z Trębowca do Starachowic. W ubiegłym tygodniu (27 lipca br.) złożono podpisy na kolejnej umowie, obejmującej modernizację trębowieckiego ujęcia wody oraz pompowni "Majówka" w Starachowicach. Dokumenty parafowali: Robert Pastuszka, prezes zarządu PWiK oraz Stanisław Jurczyński i Józefa Marchel, przedstawiciele firmy "Introl" z Katowic, która wygrała przetarg na inwestycję. Umowa opiewa na 6,4 mln euro i obejmuje nie tylko samo wykonawstwo, ale także opracowanie projektu robót. Termin zakończenia prac to 31 grudnia 2010 roku.

- To bezpieczna data, ale naszą intencja nie jest przeciąganie robót. Myślę, że już gdzieś za pół roku będziemy w stanie przedstawić projekt - mówił Stanisław Jurczyński, wiceprezes spółki "Introl". Inwestycja w pełni zautomatyzuje pobór, przesył i uzdatnianie wody płynącej z naszych kranów. Ma to podnieść technologię tych procesów, zmniejszyć awaryjność systemu i obniżyć koszty eksploatacji o 30%.(iwo)

Modernizacja magistrali wodociągowej w Trębowcu, oczyszczalni ścieków i dokończenie kanalizacji w Starachowicach stoją pod znakiem zapytania. Zadania okazały się droższe niż zaplanowano, a wspomagająca inwestycje Unia Europejska nie ma zamiaru zwiększać zakresu pomocy. Taka szansa była, ale termin składania wniosków minął prawie rok temu. Druga zła wiadomość to wysokie podwyżki cen wody i ścieków, jakie chce nam zafundować gmina. Planowany wzrost ma wynieść 10 %.

O zagrożeniu projektu "Wodociągi, kanalizacja i oczyszczanie ścieków w Starachowicach" na skutek niedociągnięć poprzednika, nowy prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Starachowicach mówił wkrótce po objęciu swojej funkcji. Wtedy wspominał o opóźnieniach w realizacji przetargów na poszczególne zadania, które groziły niedotrzymaniem terminu wyznaczonego na 2009 rok. Teraz doszły do tego poważne kłopoty finansowe. Już pierwszy przetarg na wybór inżyniera projektu ujawnił nieprawidłowości, które mogą kosztować PWiK obcięcie refundacji z unijnego Funduszu Spójności.

- Kontrakt na to zadanie podpisano w 2006 roku, czyli jeszcze za poprzedniego zarządu PWiK - mówi obecny prezes Robert Pastuszka.

- Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zakwestionował zgodność przetargu z ustawą o zamówieniach publicznych i skierował sprawę do rozpatrzenia przez Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. Jeżeli potwierdzi on te zastrzeżenia, wszystkie wydatkowane na ten cel środki (a kontrakt opiewa na ok. 1 mln euro) nie będą kwalifikowane do uzyskania refundacji z Funduszu Spójności w wysokości 680 tys. euro. Po prostu odzyskanie przez nas tej kwoty będzie niemożliwe. Na dodatek będziemy musieli ogłosić kolejny przetarg, a to oznacza dodatkowe koszty - tłumaczy prezes. To jednak nie koniec, bo i pozostałe zadania nie mają dostatecznego pokrycia finansowego. To skutek gwałtownej podwyżki cen towarów i usług budowlanych, jaką mamy w tym roku. Gdyby roboty rozpoczęły się wcześniej, mogłyby być tańsze.

- Nie było intensyfikacji prac nad projektem i stąd dzisiejsze kłopoty. W 2006 roku nie ogłoszono nawet jednego przetargu na zadania o typowo budowlanym charakterze - stwierdza szef "wodociągów".

Stosunkowo najlepiej wygląda realizacja zadania związanego z budową nowej magistrali wodociągowej Trębowiec - Starachowice, na którą podpisano umowę w marcu br. Co prawda roboty też okazały się droższe o 10% (planowano wydanie 1,9 mln euro, a wykonawca zażyczył sobie 2,1 mln euro), ale to nic w porównaniu do modernizacji ujęcia wody w Trębowcu, stacji uzdatniania i pompowni "Majówka" w Starachowicach.

- Przekroczenie rzeczywistych kosztów w stosunku do planowanych wynosi 76%. Mamy plan zmniejszenia ich do 50% przez oszczędności na robotach. Polegałyby one na nie wymienianiu części rur, które są stosunkowo nowe, bo 9 - letnie. Żeby się przekonać, czy ten wariant jest możliwy musimy zrobić odkrywki i skontrolować jakość rur. Ale największy problem, który rzutuje niekorzystnie na całość projektu, mamy z modernizacją oczyszczalni ścieków w Starachowicach. Specyfikacja przetargowa wykonana za poprzedniego zarządu była sześć razy kwestionowana przez NFOŚiGW. Nie wiadomo dlaczego tak długo upierano się przy rozwiązaniu, które nie przystawało do rzeczywistości. Do niczego to, poza przedłużaniem sytuacji, nie doprowadziło. Na ogłoszony przez nas w marcu br. przetarg nie wpłynęła żadna oferta. Na kolejny wpłynęła jedna na kwotę aż 20 mln euro. Tymczasem zakładany przez nas budżet tego zadania to 5,2 mln euro. Przetarg został unieważniony. Następny, zakładający ograniczenie planowanych robót, chcemy ogłosić w tym miesiącu - informuje prezes R. Pastuszka. Listę nieszczęść zamyka kanalizacja sanitarna obejmująca Starachowice oraz gminy Mirzec i Wąchock. Wycenione wstępnie na 5,7 mln euro zadanie, dziś ma kosztować już 100% więcej.

- Z rozstrzygnięciem przetargu na kanalizację w 2006 roku poprzedni prezes PWiK mógł mieć problem. Ale z innymi zadaniami, w tym z oczyszczalnią ścieków, mógł się spokojnie zmieścić. Ponadto do końca grudnia 2006 roku istniała możliwość zgłaszania zmian do memorandum finansowego. Poprzedni zarząd PWiK nie skorzystał jednak z tej opcji - podkreśla R. Pastuszka. Innymi słowy, kto nie ubiegał się o pomoc musi radzić sobie sam z nieplanowanymi podwyżkami. Tymczasem ani gmina Starachowice, będąca właścicielem PWiK, ani sama spółka nie może dołożyć brakujących milionów, bo ich po prostu nie ma.

- Na 14 grudnia br. mamy przygotować pełną informację do NFOŚiGW o przekroczeniach. Dołączymy do niej opinię, że nie stać nas na pokrycie wyższych kosztów. Do tej pory jednak dawano nam wyraźnie do zrozumienia, że nie ma możliwości zwiększenia środków ponad wcześniej zaplanowane. Taką szansę miał poprzedni zarząd PWiK. My możemy jedynie zawnioskować o wydłużenie realizacji całego projektu o rok, czyli do 2010 roku i z tego wyjścia skorzystamy. Ponadto wraz z innymi gminami prowadzimy rozmowy z NFOŚiGW, celem podzielenia projektu na dwie części i pozyskanie środków z nowej perspektywy- mówi prezes. Niepowodzenia w realizacji wodno- ściekowego projektu oddalają też szanse na odzyskanie przez PWiK dużej części wydanych pieniędzy. Zadeklarowana przez Unię Europejską refundacja miała wynieść 68%, jednak przy obecnych zwyżkach cen realne dofinansowanie będzie znacznie mniejsze.

Inwestycja, której podjęła się gmina, będzie oczywiście służyć obywatelom, tyle, że nie za darmo. Najpierw budowa, a potem utrzymanie nowych obiektów to konkretne wydatki. Odbiorcy dostarczanych przez PWiK mediów muszą się wiec liczyć z podwyżkami cen wody i ścieków. A te szykują się spore. Na 2008 rok PWiK proponuje podniesienie ceny wody o 10%. Za wodę z Trębowca trzeba będzie zapłacić 31 groszy netto więcej, a odbiorcy korzystający z droższych w utrzymaniu ujęć w Krynkach i Ratajach - Wielkiej Wsi muszą się liczyć z jeszcze większym skokiem cen, bo o 54 i 36 groszy w górę. Za ścieki zaś PWiK chce pobierać od nowego roku opłatę wyższą o 27 groszy za metr sześc. Nowe stawki za media są 3 - 4 razy większe niż rok temu, gdy podwyżka wyniosła około 3%. Jednak zdaniem prezesa PiWK była ona zbyt niska w stosunku do realiów finansowych wynikających z realizacji projektu "Wodociągi, kanalizacja i oczyszczanie ścieków w Starachowicach".

- Tegoroczne propozycje ceny wody i ścieków odzwierciedlają koszty założone w studium wykonalności projektu. Na ich ponoszenie zgodziły się rady gmin Starachowice, Wąchock i Mirzec, podejmując uchwały o wspólnej realizacji tego przedsięwzięcia - argumentuje R. Pastuszka. Propozycja nowej taryfy została już rozesłana do poszczególnych gmin. Tym razem każda z nich zadecyduje samodzielnie o cenach wody i ścieków na swoim terenie. Przez ostatnie lata ustalały je solidarnie w ramach Międzygminnego Związku Wodociągów i Kanalizacji. Ten jednak jest w fazie likwidacji, która zakończy się 31 grudnia br. (iwo)

Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w ubiegłym roku rozpoczęło realizację dużej wieloletniej inwestycji, wspieranej środkami europejskiego Funduszu Spójności. Obejmuje ona modernizację ujęcia wody pitnej w Trębowcu wraz ze stacją uzdatniania oraz przepompownią "Majówka", rozbudowę oczyszczalni ścieków w Starachowicach, a także budowę kanalizacji ściekowej w Starachowicach (dzielnica Michałów, peryferie dzielnicy Orłowo oraz ulice Działki, Radoszewskiego i 17- go Stycznia) oraz gminach Wąchock i Mirzec. Całość prac szacowano na około 90 mln zł, ale dziś okazuje się, że to za mało. Przyczyną jest tegoroczny skok cen na towary i usługi budowlane. Spółka znalazła się w kropce, bo nie wiadomo skąd wziąć brakujące miliony. Nie ma ich gmina, nie można też liczyć na wsparcie UE, bo termin zgłaszania wniosków minął prawie rok temu. A poprzedni prezes PWiK, jak podkreślał jego następca Robert Pastuszka, o taką pomoc nie wystąpił.

- Teoretycznie spółka może wziąć kredyt, ale przecież trzeba go będzie potem spłacić. Dlatego od października próbujemy się dowiadywać o finanse z innych programów unijnych. 14 grudnia ma obradować komitet horyzontalny UE, na temat sposobów złagodzenia skutków podwyżek w budownictwie. Wystąpiliśmy o wydłużenie terminu realizacji projektu, będziemy chcieli przenieść pewne inwestycje do drugiej fazy. Przykładem jest tu oczyszczalnia ścieków, którą rozbiliśmy na część osadową i ściekową - tłumaczył prezes R. Pastuszka. W tarapatach znajduje się Komunalne Przedsiębiorstwo Usługowo - Remontowe KomPUR. Straty spółki w porównaniu do 2006 roku zwiększyły się aż o 400%. Zysk na koniec października br. wyniósł... 82 tys. zł. Mimo to prezes Robert Ciepluch stwierdził, że płynność finansowa KomPUR nie budzi niepokoju.

- Trudno nie zauważyć, że sytuacja spółki jest najgorsza - ocenił radny Sylwester Kwiecień.

- Jakie będą działania naprawcze, bo chyba po to dokonano zmian personalnych w zarządzie. Co chce pan zrobić oprócz tego, że miasto przekaże wam bez przetargu, do czego moim zdaniem nie ma prawa, administrację targowiskami?- pytał prezesa radny.

- Spółka powinna przynosić dochody. Jeśli będzie nadal generowała straty, trzeba będzie ją zamknąć. Układacie m.in. kostkę brukową, ale takich firm jest wiele. Co robicie, by dotrzeć do klienta? - chciał wiedzieć Piotr Nowaczek.

- Została zrobiona strona internetowa firmy, są też rozdawane ulotki na placach targowych. Prowadzimy rozmowy z gminą na temat zlecenia

Symboliczne wbicie łopaty w ziemię rozpoczęło prace przy modernizacji ujęcia wody "Trębowiec" ze stacją uzdatniania wody oraz pompowni "Majówka", w środę, 7 maja.

Przypomnijmy, pod koniec lipca ubiegłego roku podpisano umowę w ramach projektu Funduszu Spójności na realizację prac przy ujęciu wody w Trębowcu oraz na Majówce w Starachowicach. Przetarg na wykonanie robót wygrała firma Introl S.A. Przedstawiciele firmy zobowiązali się do wykonania projektu i budowy. W środę, 7 maja przyszedł czas na rozpoczęcie robót. Wykonanie projektu opiewa na 19,2 mln euro.
W Trębowcu prace modernizacyjne obejmą wymianę technologii uzdatniania wody wraz z armaturą, wymianę studni, wymieniona zostanie również aparatura kontroli.
- Roboty będą obejmowały wymianę instalacji, pomp, wykonanie nowej aparatury kontrolno-pomiarowej dotyczącej instalacji sanitarnych. Zostanie wykonany również nowy transformator, agregat prądotwórczy. W pobliżu budynku wodociągów zostanie wybudowana chlorownia. W stacji uzdatniania wody w Trębowcu zostanie zmodernizowany budynek, wymieniona instalacja filtrów, rurociągów między studnią a stacją uzdatniania wody - opowiada Andrzej Pasternak, dyrektor jednostki realizującej projekt. - Celem wykonywanego projektu jest nadanie wodzie odpowiednich parametrów, ulepszenie jej jakości.
Prace mają zostać ukończone wraz z końcem 2009 roku. Firma Introl chciałaby jednak, by stało się to wcześniej. - Mamy nadzieję, że uda nam się przyspieszyć termin ukończenia prac o około pół roku. W pracach modernizacyjnych wykorzystane zostaną nowoczesne technologie - zapewniał Piotr Jeziorowski, prezes zarządu firmy Introl S.A.

Niewykluczone, że Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Starachowicach jako beneficjent projektu w ramach Funduszu Spójności będzie musiało zwrócić pieniądze przyznane na budowę wodociągów i kanalizacji! Czy od przyszłego roku czekają nas wyższe ceny wody i ścieków?

Obecni włodarze gminy Starachowice czynią starania, by do tego nie doszło. Jak poinformował Wojciech Bernatowicz, prezydent miasta, trwają negocjacje z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Ministrem Rozwoju Regionalnego. Powodem zagrożonej "Spójności"jest przede wszystkim niedotrzymanie terminów co do realizacji projektu oraz drastyczny, nawet trzykrotny wzrost cen na materiały budowlane.
- Jest obawa zwrotu pieniędzy do Funduszu, za co odpowiedzialny jest poprzedni prezes PWiK - powiedział W. Bernatowicz. - Projekt od początku był źle napisany, po drugie niedotrzymane zostały żadne terminy określone w projekcie. Do tego dochodzi jeszcze drastyczny wzrost cen na materiały budowlane. Niewykluczone, że będziemy musieli zwracać pieniądze. Robimy wszystko, by do tego nie dopuścić. Nie jest to jednak łatwe. Do końca ub. roku można było negocjować warunki w ramach "Spójności", przy czym dokumenty w tej sprawie należało składać do 30 czerwca 2006 roku. Nikt z poprzedniego Zarządu spółki tego jednak nie uczynił - dodał prezydent miasta. - obecnie projekt może być realizowany na podstawie opracowanej wcześniej specyfikacji. W projekcie tym sporządzonym przez poprzedniego prezesa PWiK założono znaczny wzrost cen wody i ścieków. Nowe ceny zaczną obowiązywać już od przyszłego roku.
Tymczasem prace w terenie już trwają. Przypomnijmy, projekt pod nazwą "Wodociągi, kanalizacja i oczyszczanie ścieków w Starachowicach obejmuje modernizację i rozbudowę stacji uzdatniania wody w Trębowcu, magistrali przesyłowej i przepompowni Majówka, budowę sieci kanalizacji sanitarnej w Starachowicach, budowę sieci kanalizacji sanitarnej w Wąchocku, budowę sieci kanalizacji sanitarnej w Mircu oraz modernizację i rozbudowę oczyszczalni ścieków w Starachowicach. Beneficjentem pomocy ustanowione zostało PWiK jako przyszły użytkownik nowego systemu. Ogólny koszt przedsięwzięcia szacowany był na blisko 20 mln euro, w tym przyznana kwota pomocy z Funduszu Spójności wynosi 68% kosztów kwalifikowanych, tj. ponad 13 mln euro. Okres realizacji przedsięwzięcia założono na lata 2005 - 2009.

Robert Pastuszka, prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Starachowicach: - Już dziś wiadomo, że nie zrealizowano zaplanowanej przebudowy budynku administracyjnego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. (a. lASEK - pIWARSKA)

- Mamy już około roczne opóźnienie w realizacji dużego projektu wodociągowego - mówi Robert Pastuszka, szef starachowickiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.

Projekt, który zakłada budowę, modernizację wodociągów, kanalizacji i czyszczalni ścieków w powiecie starachowickim ma kosztować 83 miliony złotych. Projekt jest dofinansowany z Europejskiego Funduszu Spójności. Jego realizacja miała zakończyć się w 2009 roku. Tymczasem, jak mówi prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Robert Pastuszka, ten termin może być zagrożony.
- Dotychczas został rozstrzygnięty tylko jeden przetarg. Wybrano inżyniera projektu - mówi prezes Pastuszka. - Co najgorsze, projekt nie ma jeszcze tak zwanej decyzji środowiskowej, a to ona warunkuje

Projekt zakłada modernizację i rozbudowę oczyszczalni ścieków, budowę kanalizacji sanitarnej w Starachowicach oraz 25 kilometrów sieci w gminie Wąchock i ponad 100 km w gminie Mirzec. Ponadto zmodernizowane ma zostać ujęcie wody w Trębowcu: zainstalowane nowoczesne pompy, komory uzdatniania wody, pełna automatyka i komputeryzacja poboru i przesyłu wody. Kapitalny remont czeka też przepompownię na Majówce i nitkę przesyłową z Trębowca do Starachowic.

Prezes obawia się, że konsekwencje tych opóźnień mogą spaść na spółkę, którą od niedawna kieruje, miasto oraz gminy, które uczestniczą w projekcie.

- Teraz jak najszybciej chcemy otworzyć oferty, które spłynęły na kolejny przetarg - mówi szef Wodociągów i Kanalizacji. - Kolejne koperty chcemy otworzyć w marcu. /A.L./

Dziś podpisany został pierwszy kontrakt na wybudowanie wodociągu, który przesyłać będzie wodę dla Starachowic i okolic z ujęcia w Trębowcu.

Żeliwną rurę, którą popłynie woda oraz fragment nowego gazociągu wybuduje starachowicka firma: Zakład Instalacyjny Wodno Kanalizacyjny Jana Orczyka. Kontrakt wart jest 2 miliony 400 tysięcy euro.

- Wodociąg, który jest teraz używany był wybudowany około 30 lat temu – mówi prezes starachowickiego przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Robert Pastuszka – Jest skorodowany, nieszczelny.

Budowa nitki wodociągowej to pierwszy etap prac w ramach projektu współfinansowanego przez europejski Fundusz Spójności.

Pierwsze łopaty dziś przed południem wbili poseł Krzysztof Lipiec, prezydent Wojciech Bernatowicz, Robert Pastuszka z Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji i Jan Orczyk, szef firmy, która wodociąg wybuduje. Wodociąg, który jest teraz używany był wybudowany około 30 lat temu. Jest skorodowany, nieszczelny. Jedyna możliwość, to wybudowanie nowego.

Rozpoczęcia budowy wodociągu na trasie Starachowice – Trębowiec dokonali prezes „wodociągów” Robert Pastuszka, poseł Krzysztof Lipiec i prezydent Wojciech Bernatowicz. (I. Ogrodowska)

Całość realizowanego projektu, który współfinansowany z unijnego Funduszu Spójności zakłada modernizację i rozbudowę oczyszczalni ścieków w Starachowicach, budowę kanalizacji sanitarnej w Starachowicach - w tych miejscach, których nie objęła realizowana inwestycja w ramach programu PHARE oraz 25 kilometrów sieci w gminie Wąchock i ponad 100 km w gminie Mirzec.

Ponadto zmodernizowane ma zostać ujęcie wody w Trębowcu: zainstalowane nowoczesne pompy, komory uzdatniania wody, pełna automatyka i komputeryzacja poboru i przesyłu wody. Kapitalny remont czeka też przepompownię na Majówce i nitkę przesyłową z Trębowca do Starachowic.

Strona główna: FUNDUSZ SPÓJNOŚCI: Informacje prasowe

W Trębowcu i na Majówce Nr 19(749)

Łopaty poszły w ruch

"Spójność" zagrożona Nr 46(724)

Woda i ścieki w górę?

Wodociągi z opóźnieniem

Starachowice > Ruszą prace przy wodociągach

Starachowice > Ruszyła budowa wodociągu na trasie Trębowiec - Starachowice